A kuku!
A kuku! – zdaje się mówić nam życie. Na różne sposoby zaskakuje nas, a my posłusznie podążamy tym tropem. Och, jak cudownie byłoby nad tym zaskoczeniem zapanować! Na szczęście jest na to sposób. Żyjmy zaskakująco. Mieszkajmy zaskakująco. Pozbądźmy się oczywistości. Jak to zrobić? Oczywiście nieoczywiście! Połączmy ultraklasykę z klimatami industrialnymi. Nagi betonowy sufit zestawmy z pełną przepychu łazienką. Łączmy ze sobą materiały, doświadczenia, doznania, tekstury i pragnienia. I patrzmy, jak dzięki temu życie nabiera rumieńców.